Co sądzicie o tym pytaniu Ja oczywiście wolę HP,ale po pierwszej części zmierzch mi się spodobał.Jednak dalsze części to dosłownie kicz jak dla mnie.Moim zdaniem w niczym nie są lepsze od HP wręcz przeciwnie lipa po prostu. A wy co sądzicie czy jest tu jakiś fan Zmierzchu?
Offline
Tez wolę HP moze dlatego ze jestem z nim bardziej związana. Zmierzch też mi się podobała [pierwsza część bylam nia nawet zafascynowana (po obejrzeniu filmu). Książe przeczytałam ok fajna ale kolejna cześć.... I następna. Gdzieś to fajnie opisali...3 strony Bella zastanawia sie czy moze wstać...2 strony Edward wmawia jej ze nie powinna wstać i takie peirdoły. A 4 to już w ogóle nuda była jesli chodzi o książkę. I mówiąc szczerze 1 część filmu 4 książki bardziej mi się podobała od ksiazki gdzie naprawdę był tylko jeden taki przypadek, z racji że film nie był tak rozlazły
Offline
Zmierzch to według mnie JEDEN.. WIELKI.. KICZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
EDIT: ortograf!
Ostatnio edytowany przez Doktorek (2012-06-24 15:02:04)
Offline
Zgadzam się w 100%, Lewander!! ;P
Offline
Książka dla napalonych nastolatek jakich jest wiele. nCzyta się fajnie ale tylko raz...Chyba ze ktoś zacznie rzygać od tych czułości w książce
Offline
No, ja, jak to czytałam, to, conajmniej 5 razy na stronę, musiałam przerywać czytanie, żeby się wyrzygać tęczą ;P
Offline
Nie no aż tak to bez przesady...Chyba że Ci chodzi o 3 część.
A o to co na Nonsensopedii pisze o Zmierzchu
Opis i zawartość książki
"Fabuła... co?! Jaka fabuła?
Akcja... jaka akcja?
Treść... jaka treść?
Ilustracje... szlag! Ilustracji też nie ma!
Ale za to jest okładka! "
I tak jeszcze z kochanej Nonsensopedii (tak lubię tam zaglądać i się pośmiać) coś kiedy występuje uzależnienie od HP
Panicznie boisz się wycieczek do lasu, tam przecież mieszkają wampiry!
Na pobliskim dworcu kolejowym szukasz peronu 9 i 3/4.
W pobliskim miasteczku szukasz ceglanego muru, następnie uderzasz we wszystkie cegły kawałkiem drewna, a gdy ktoś cię spyta co robisz to odpowiadasz, że szukasz ulicy Pokątnej.
Nie dziwi cię człowiek latający na miotle.
Na czole wypalasz sobie bliznę w kształcie błyskawicy.
Masz sowę, która umie nosić listy.
Nosisz szaty czarodzieja i okrągłe okulary.
Szukasz Lorda Voldemorta.
Kiedy usłyszysz nazwisko "Sam-Wiesz-Kogo" dostajesz gęsiej skórki i krzyczysz "Przestaniesz wreszcie wypowiadać JEGO imię??!!"
Zawsze najlepsze przygody przydarzają ci się pod koniec roku szkolnego.
Kiedy denerwuje cię młodsze rodzeństwo krzyczysz levikorpus (czy jakoś tak...)
Offline
Dziewczyny u mnie w klasie sie jarają tym Zmierzchem a to jest po prostu bezsensowna opowieść o miłości ! Pełno jest tego typu książek.. Tak moim zdaniem. HP zawsze pozostanie pewnie dla mnie jako najlepsza saga książek. Ewentualnie równać się z nim może trylogia Igrzysk śmierci.
Offline
Wlaśnie, chyba sobie to przeczytam, skoro już mam wakacje
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
Czytałem Piknik na skraju drogi, Dzieci Hurina, teraz się skupiam na pracy xD Ale nie! najpierw przeczytam Carrie
Do czarnego pana.
Wiem, że zanim to odczytasz, będę już dawno martwy, ale chcę, byś wiedział, że to ja odkryłem twoją tajemnicę.
To ja wykradłem twojego prawdziwego horkruksa i postanowiłem go zniszczyć.
Zmierzę się ze śmiercią w nadziei, że kiedy trafisz na godnego siebie przeciwnika, będziesz znów śmiertelny.
R.A.B.
Offline
Zmierzch, Zmierzch... nie rozumiem, dlaczego wszyscy są na tę serię tacy zawzięci, kto ich tak nakręcił? rozumiem, że specjalnej wartości intelektualnej te książki nie przedstawiają, ale... dajcie spokój. są miliardy pozycji gorszych od tej sagi, a nikt o nich nie wspomina i tak na nie nie psioczy.
ktoś kiedyś powiedział, że Zmierzch jest beznadziejny, bezsensowny - miliony osób powtarzają to za nim, nawet jeśli nie tknęły egzemplarza książki małym palcem, a wizerunek filmowego Edwarda znają tylko z trzydziestosekundowych spotów na polsacie.
komuś podoba się Zmierzch? super. przeczytałam całą serię i nawet przypadła mi do gustu, aczkolwiek drugi raz bym się za nią nie zabrała. dlaczego nikt nie miesza z błotem Pamiętników Księżniczki czy Plotkary? lekcja wyniesiona z lektury tych książek jest podobna jak wyniesiona z tych autorstwa pani Meyer - czyli praktycznie równa zeru. ot, kolejne romansidłowo-obyczajowe książeczki dla dziewcząt w okresie pokwitania, jakich powstało wiele. tylko że akurat na ten biedny, nikomu nie wadzący i krzywdy nie czyniący Zmierzch wszyscy się uwzięli.
Offline
Little Devil
Przecztałam.... najgorsze nie było ale wiem, że już nigdy do tej książki nie wrócę.... Doktorku a wszyscy się uwzieli bo niedawno wyszedł film i jest beznadziejny.. jasne, że jest mnóstwo innych filmów/ książek które są beznadziejne ale ta jest "na czasie"
Aga napisał:
Jeszcze jestem zakochana w Sadze o Ludziach Lodu
Aguś Ty wiesz co dobre.... czytałam i kocham i bardzo żałuję, że nie mam w domu ale kto wie może kiedyś...
póki co kolekcjonuje serię o Czarnych Kamieniach <3
Offline
[CENZURA]! ZMIERZCH TO GŁUPIE, NIEWIARYGODNE, [CENZURA] ROMANSIDŁO!
A kristen stewart zdradziła roba z producentem filmu "Królewna Śnieżka i Łowca" he he!
Offline