R.A.B - 2006-12-27 10:43:10

W dzisiejszym wydaniu:

1. Wywiad z Harrym Potterem

2. HP 7 naszego drogiego ministra forum.

3. Wywiad z przyjaciółmi Harry’ego Pottera




WYWIAD Z HARRYM POTTEREM

Harry James Potter – nastolatek w wieku 16 lat. Gdy był mały, Lord Sami-Wiecie-Jaki zamordował mu rodziców. Jak mówią mi moje źródła, to właśnie miłość jego matki go uratowała. To ona wytworzyła wokół niego ochronę przed śmiertelnym zaklęciem. Jak także powiadomiło mnie moje źródło, zaklęcie to odbiło się od małego Harry’ego i trafiło Lorda... Ciemności. Po tym wydarzeniu została tylko blizna w kształcie błyskawicy, którą nosi na czole, a Lord zginął. Niektórzy uważają, że to bohater, a inni że to wariat, który chce zwrócić na siebie uwagę. Gdy tylko wspomniałem o jego rodzicach, oczy zaszkliły się, a po jego różowym policzku ściekła łza. Oto wywiad, który możecie przeczytać tylko u nas, po tym jak Harry zdecydował się opowiedzieć, gdzie był wraz  z Albusem Dumbledore’m gdy pojawili się zwolennicy Lorda Ciemności!

R.A.B (R): Harry, mój drogi. Czy zechciałbyś zacząć?
Harry Potter (HP): Oczywiście. Ale na samym początku, chciałbym powiedzieć coś do Ginny, która możliwe że to będzie czytała. Ginny. Zmieniłem zdanie. Kocham cię. Będę zachwycony, jeśli jeszcze raz będę z tobą chodził.
R: (westchnienie) Jak te dzieci są niezdecydowane. I nasz Harry znów się zakochał.
HP: Nie Twój interes!
R: Proszę na mnie nie warczeć! Zacznij opowiadać.
HP: A właśnie. My tu gadu gadu, a trzeba opowiadać. Tylko parę zasad, których masz przestrzegać:
1. Nie proś mnie o wyjaśnienia słów, takich jak „horkruks”.
2. Nie przerywaj mi
3. Daj mi dyniowe kociołki i sok dyniowy, bo mi zaschło w gardle. A jak mi zaschło w gardle, to nie mogę...
    mó... w... ić.
R: Jasne. Będę przestrzegał tych zasad.
(Po chwili)
R: Proszę. Masz swój sok dyniowy. Niestety nie ma dyniowych kociołków.
HP: Trudno. Ok, mogę zaczynać. A więc: Zaczęło się normalnie. Dostałem „W” z Eliksirów, „O” z OPCM... dalej już nic nie zdążyłem dostać, bo Dumbledore, mnie wezwał. Dałem Ronowi, moją pracę z Zielarstwa (na pewno dostałem „W”) i ruszyłem do pokoju za kamiennym gargulcem. On oznajmił, że chyba wie gdzie jest jeden z horkruksów. Więc z nim poszedłem. Gdy dostaliśmy się do pewnej jaskini, Albus czegoś się napił i stracił cała swoją moc. Ale zdobyliśmy medalion. Udało mu się teleportować nas do Hogsmead. Tam dowiedzieliśmy się od Madam Rosmerty, że nad Hogwartem lata czaszka Lorda Voldemorta... R.A.B!!! Co ci się stało!
R: Nic. Opowiadaj dalej.
HP: A więc... lata czaszka Lorda Voldemorta! Ludzie nazywają ją „Mroczny Znak”. A więc, „Pożyczyliśmy”, ale jeszcze nie oddaliśmy, miotły Rosmerty. Dolecieliśmy do jednej z wież Hogwartu. Wybacz, ale nie pamiętam na której.
R: Nic się nie stało Opowiadaj dalej.
HP: A więc... Dolecieliśmy do jednej z wież Hogwartu. Spetryfikował mnie, a sam zginął z ręki Snape’a (wcześniej nie zrobił tego Draco, ale tam był). Dlatego nic nie zrobiłem. Nie MOGŁEM nic zrobić. Potem, gdy już moc czaru zniknął, pobiegłem walczyć. Później pobiegłem za Snape’m. Przy okazji ugasiłem pożar. W prawdzie nic wielkiego, ale zawsze coś. Wtedy Snape się teleportował wraz z Draco Malfoyem. To wszystko.
R: Aha. Dziękuję za wywiad.
HP: Nie ma za co. Gdzieś czytałem, że jak się z siebie coś wyrzuci... jakieś bolesne wspomnienie... to można poczuć ulgę.
R: Do widzenia.
HP: Nawzajem. A... to ja może już pójdę.
R: Jeśli mógłbyś.
HP: To pa R.A.B. Fajnie się z tobą gadało. Narka czytelnikom.


Następnie porozmawiajmy o naszym ministrze forum.
Jak zapewne wiecie, opublikował on swoją wersję przygód czarodzieja Harry’ego Pottera, mającego siedemnaście lat. Teraz minister ma prawo do radości, ponieważ dostał dużo pozytywnych komentarzy.
Tutaj znajdziecie rozdział pierwszy tego opowiadania:
http://www.deptajem.pl/deptajem/readart … cle_id=299


WYWIAD Z PRZYJACIÓŁMI HARRY’EGO POTTERA

Mam nadzieję, ze pamiętacie dwoje przyjaciół Harry’ego Pottera. Dziś dowiecie się, co oni naprawdę sądzą o Harry’m Potter’ze:

R.A.B (R): Witajcie moi drodzy.
Ron (R-n): Witam
Hermiona (H): Dzień dobry
R: Dziś nie będzie dużo pytań.
R-n: No i dobrze. Jestem taki głodny.
H: No i dlatego, ze nie zrobiliśmy jeszcze pracy domowej z astronomii.
R-n: A no tak. No więc, czekamy na pana pierwsze pytanie.
R: Pierwsze pytanie brzmi... Co sądzicie o waszym rówieśniku Harry’m Potter’ze?
R-n: Nie no, Harry jest spoko koleś, tylko nie pasuje mi w nim to, że Harry jest bogaty, a ja jestem... biedny.
H: A mi się w nim nie podoba tylko to, że wszyscy chwalą go za jego umiejętności magiczne, chociaż ja jestem od niego mądrzejsza i lepsza w czarach.
R: A powiedzieliście mu to, co teraz mi?
R-n: Żeby stracić naszego obrońcę? On nas zawsze chroni. Co to to nie. No i czasami coś mi funduje. Jakieś tam słodycze i takie tam inne...
H: Ja bym się nie odważyła. Podobno znakomicie włada zaklęciem Avada Kedavra.
R: Rozumiem. Czyli ty Hermiono odczuwasz strach przed nim, coś w rodzaju respektu, a ty Ron uważasz, że Harry jest takim jakby bogatym ochroniarzem, który ci wszystko funduje, tak?
R-n: Racja. Można to tak nazwać.
H: Tak proszę pana.
R: I ostatnie pytanie. Co według was zrobiłby Harry, gdyby to przeczytał i dowiedziałby się o tym wszystkim?
R-n: Pewnie by się na nas obraził i przestał się przyjaźnić (no i fundować jakieś słodkości).
H: Według mnie Harry uwolniłby całą swą potęgę i by nas zabił ze złości.
R: Dziękuję za wywiad. Do widzenia.

AgaBloom - 2006-12-27 10:59:47

Pisz dalej R.A.B! Gazeta naprawdę fajna! :D

Aga - 2006-12-27 11:15:59

Hehe dobre. R.A.B czekam na dalsze artykuły :)

Remus Lupin - 2006-12-27 11:16:51

Może być pisz dalej RAB

R.A.B - 2006-12-27 11:17:38

Dziekuję wam.

Agata P - 2006-12-27 11:36:03

Eeee tam żongler jest lepszy ;/

R.A.B - 2006-12-27 11:51:46

Bo tam jest Żongler a tu Prorok Codzienny

Harry Potter - 2006-12-27 13:26:15

Bardzo fajne... Czekam na kolejny numer...

Agata P - 2006-12-27 13:41:46

ZXawsze taj mówi :( LOL

Luna_***** - 2006-12-27 16:46:28

Rab nie wiedziałam, że zatrudniłeś Ritę :)

R.A.B - 2006-12-28 11:21:43

:)

RustyAngel - 2007-01-15 20:49:08

Swietna gazetka;) :D

Godryk Gryffindor - 2007-01-19 13:58:48

Swietne

Hermiona1234 - 2007-01-19 16:54:07

Ciekawe masz te piuro Ritti Sekter czy pojechałeś do Oxwordu by zrobić z nimi wywiad? Ale tak to fajne lepsze od Żonglera.:/

nat - 2007-01-20 01:34:06

Bardzo fajne... no Hermiono.. Ronie wyszlo szydlo z worka!

Hermiona1234 - 2007-01-20 11:54:52

Masz rację ale narazie myślę czy dzisiaj będzie ta gazeta.

Remus Lupin - 2007-01-21 17:41:25

Teraz to ja urzęduję w proroku