Przed chwilą mój brat pokazał mi fajny filmik i sądzę, że coś w nim jest... jak myślicie? link poniżej:

http://www.youtube.com/watch?v=bxFQMBGpgl4

Neville i "jestem hardkorem" xD...Filmik dobry, tylko szkoda zę nie pokazali czy Snape był z Lili czy historia potoczyła sie tak jak wcześniej tylko zę Harry był z rodzicami

No szkoda ale tu jest miejsce na naszą wyobraźnie :D

oglądałam już wcześniej
powinno być takie jak w komentarzach: i wtedy Harry obudził się w komórce pod schodami. Miał długi, niedorzeczny sen. Śniło mu się, że... i tak przez kolejne 7 tomów xD

W sumie to ja myślałam że tak się to moze skończyć. Ewentualnie ze to był tylko i wyłącznie sen

Tak, albo na końcu Insygni Śmierci takie coś:
I wtedy Harry otworzył oczy, założył na nos okulary i usiadł na łóżku. Miał bardzo niedorzeczny sen. Śniło mu się, że był czarodziejem, miał przyjaciół, wielu ludzi go lubiło, a sam wyzwolił świat czarodziejów od złego Lorda Voldermorta. Tak, to był naprawdę niedorzeczny sen. Po chwili Harry siedział już przy stole i patrzył się tęsknie na talerz Dudleya, gdy wuj Vernon powiedział:
- Chłopcze, przynieś listy!
Harry zwlókł się z krzesła jakby właśnie przebiegł maraton i podszedł do drzwi. Były tam jak zwykle rachunki, ale... Na samym dole leżała pergaminowa koperta, z wielką literą H wokół której owijały się cztery zwierzęta. Jego imię i nazwisko wypisani zielonym tuszem. Harry uśmiechnął się.

Wymarzone zakończenie

Ten filmik i to zakończenie jest jak dla mnie do dupy.
Zakończenie Working duuuuużo lepsze :D

Uwielbiam historię miłosną Lily i Snape'a, nie ważcie mi się jej zmieniać :D

No właśnie. To takie romantyczne było....I taki szok człowiek przeżył jak to czytał ze masakra

Oglądałam już to kiedyś :) Working, swietne zakończenie, ale mi się bardzo podoba ten filmik. Oczywiście niedorzeczny, ale wgniata w fotel, no i Snape ratuje caly świat jedną kulką w odpowiedniej głowie, Neville jest hardcorem, a Voldek 'nawala z tej różdżki...' Ale zdecydowanie nie pozwoliłabym Rowling tego tak skończyć, zaczęło się magicznie i ma się skońzyć magicznie. Poza tym zmartwychwstanie SS to duuuża przesada by była :)

A czy cofnięcie się w czasie i zabicie Avadą małego Toma Riddle'a nie było wystarczająco magiczne? :D

Niby magiczne, bo w końcu zaklęciem, ale niemagiczne pod względem klimatycznym :D

A mnie podoba się i wersja z filmiku i wersja Working ;D

ja też to chyba oglądałam...najbardziej mnie rozwaliło:"lalalala nie słyszę,jestem zbyt zajęty zabijaniem Cię!"<3

Taaak, to też było niezłe :) To teraz ręka w górę, kto by cos takiego wymyślił. Arcydziełko :)

Ja mogę nieśmiało podnieść? :D Może nie w tym, ale z Władcą Pierścieni od twórców HISHE... ORŁY!

Aha, oglądałam :) Tylko szkoda że taki krótki. Echh, Stara Saurona miała zaćmę :P

To też było fajne ;) A Zmierzchu widzieliście?"Za póżno,jestem wampirem..."- i pognała z krzykiem...krzykiem...dobra nie wiem XD Uciekło mi słowo

Tak, też było niezłe :) Jeszcze PIŁA i TITANIC miały całkiem całkiem filmiki. O inne nie pytajcie, bo nie oglądąłm :)

Titanica w tej wersji nie widziałam i chyba nie chce wiedzieć. Zbyt kocham ten film

hehe :D

Ja podnoszę rękę. Ja na wszystko mam pomysł. Jak zostanę prezydentem to dopiero będzie zabawa :D

WORKING NA PREZYDENTA ! :D
ja też mogę podnieść rękę w górę :3 ale raczej połowie z was po obejrzeniu/wysłuchaniu/przeczytaniu mojej wersji zrył by się do końca mózg xD huehehh.. :P

No to lecisz :)

wolę nie xD hueh ..

Lewander, Lewander, Lawandowski!!! :D

Przypomniał mi się tak poza tematem taki chłopak z klasy obok co w szatni tańczył, bo taki chłopak z mojej klasy (pozdro) przyniósł radio i inni chłopacy zaczęli skandować tego tańczącego: Damian! Tu tu tu, Damian! Tu tu tu, Damian!...

No napisz bo dostanę białej sraczki ze zniecierpliwienia.