Zabawa polega na ułożeniu historii. Kolejność jest taka: aniołek, diabełek, aniołek, diabełek...itp. Zadaniem aniołka jest ułożenie wesołej historyjki, a diabełka - popsuć ją. Na przykład.

Anioł - Żyła sobie rodzina w pewnej chacie
Diabeł - i przyszedł wilk i ich pożarł
Anioł - ale nie zjadł jednego dziecka
Diabeł - i ono zachorowało...
I tak ciągle...

Ja pierwszy..

A:byl sobie harry

D: i umarł ;3

A; ale poszedł do nieba

D: lecz go nie wpuszczono

A; i został zesłany na ziemię

D: lecz mocno upadl na glebe

A; lecz nic mu sie nie stało

D: ale nie zauwazyl nadjezdzajacego autobusu ..

A: na szczęście kierowca zatrzymał autobus, wstał i zaczął klaskać

D: i nagle kierowca zdejmuje maskę, pod którą ukryta była twarz Voldemorta...

D: ale odpadły mu ręce

A: na szczęście Harry szybko ucieka

D; by spotkac Draco, który rzuca na niego zaklecia

A: Które zamienia go w ogra

A: lecz znalazl szybko antidotum ;]

witam kuzyna na forum :)

D: Które działało przez krótki okres czasu, po którym go zemdliło :>

Yo yo hehe :]

A:lecz szybko wyzdrowial

D: Pod koniec procesu leczenia, znowu zaczęła go boleć blizna :>

A:nastepnie spotkal sie z Hermiona

D: Która go przypadkiem potraktowała zaklęciem "Bąblo-głowy"

A: lecz bylo jej z tego powodu przykro wiec go pocalowala w policzek na zgode

D: Lecz nim tak ten pocałunek wstrząsnął że dostał drgawek

A:lecz Hermiona nic na to nie zareagowala

D: I nagle zleciało się tuzin Dementorów z Azkabanu

A: lecz Harry wyczarowal poteznego patronusa

D: Który okazał się na w pół kulawym bobrem xP

A:lecz byl bardzo poteznym bobrem xd

D: Który tylko raz w życiu widział... nóż bojowy :>

A: lecz go nie uzyl..

btw.ogarnij temat..bardziej realistic :D

D: Bo nagle na scenę akcji wskoczył przerośnięty centaur

A:ktory byl pokojowo nastawiony

D: Ale dla rozrywki potrafił zabić kilku ludzi

A; ale coś mu w tym przeszkodziło

D: Mega denerwujący wrzód na pupie :P

A : który na szczęście nie udało się szybko zneutralizować

D: przenosząc go na środek nosa

A: który po godzinie zniknął..

D:lecz po godzinie sie pojawil

A: by zostać zniszczonym zaklęciem przez Harry'ego...

D:Harry potem spotkal ojca Malfoya

A: Który był na dragach tego dnia :P

D: wiec sie rzucal na Harrego

A; ale uratowała go Hermiona

D: lecz ona dostala w twarz od Lucjusza !

A: Ale nagle odpadła mu ręka!

D : ale Voldemort dorobił mu metalową

A:na szczescie chinskiej produkcji

D: ktora po kilku dniach się zepsuje

A: dali jednak do naprawy

D : jednak brakło części wymiennych

A:wiec zamowili innej firmie

D: Ale sama przesyłka szła ponad miesiąc, więc bez ręki dalej walczył zacięcie ;>

A:malfoy zostal pokonany..A harry z hermiona

D : pokłócili się

A: O to kto z nich ma lepiej opanowane czary

D : i rozpoczeli czarodziejski pojedynek

A: Który nie trwał długo bo

D: hermiona dostala mocnym zakleciem i upadla..

A: W ramiona, nie daleko, stojącego Rona

D : jednakże Ron nie zdołał jej utrzymać

A:hermiona jedynie miala lekkie otarcia ,potem pojechali do Nory

D: A tam impreza szmalcowników na całego ( jakaś 100tka ludu ) :P

A: lecz byli zbyt pijani zeby byc wrogo nastawieni

D : lecz gościem specjalnym imprezki był Voldemort

A: Który nie w ząb nie wiedział, czemu przez całe życie taki zły chodzi ( drug powa )

D : niestety Bellatrix wiedziała jak mu to wytłumaczyć odpowiednio

A:lecz voldemort byl na niezlej bombie i mial w dupie zdanie Belli. ;]

D: Bella jednak nie odpuszczała

A : ale zrezygnowała i  dołączyła do reszty

D: By knuć swój szatański plan

A: Jakby tu przemycić do anglii więcej koksu ( plan szatański!!! :D ), bo impreza słabła

D: ale jej przemyślania zakończyły się, gdyż usneła, bo była tak bardzo ochlana

A : po chwili jednak obudziła się

D: Bo Voldemorta i Harrego zaczęli ciągnąć za nosy ( ci bardziej pijani imprezowicze ) :lol:

A:ale potem Bella znowu ''odleciała''

D : i załamał się pod nią tapczan, a na środku głowy wyrósł olbrzymi guz

A: A w tym czasie do imprezy dołączyła połowa Zakonu Feniksa :D

D : jednakże nie umieli przełamać pokusy sięgnięcia po trunki

A: No i w tedy dopiero zaczął się melanż roku, a w roli Dj'a wystąpił...

D : całkowicie naćpany Voldek

A: Który zapuścił magiczne dźwięki Trance i Techno

D: i wtedy wstapil w niego szatan xd

A: Który doprawadził do ekstazy swoją muzyką Hermionę, która :>

D: Z wrażenia umarła.

A; Ale coś ją wskrzesiło

D: jednak to coś po chwili wypaliło jej wnętrzności.

ale wskrzesiła się łysa.

A: Na szczęście znalazła przepiękną perukę

D : Która rozpadła się dnia następnego.

A: ale Hermionę to nie obeszło, bo odrosły jej włosy

D: koloru niebieskiego

A: z czego się bardzo ucieszyła, bo zawsze chciała takie mieć ;)

D: Jednak wszyscy ją wyśmiali.

A: co jej wogóle nie ruszyło, bo kochała swoje włosy ;P

D: Jednak następnego dnia objawiły się skutki uboczne i mylili ją z Michałem Wiśniewskim

A: który ostatnimi czasy zrobił się popularny

D: Ponieważ stracił prawo jazdy jeżdżąc po pijaku...

A: jednak okazało się, że zjadł tylko dużo gruszek i dlatego alkomat źle odczytał.

D: Okazało się jednak, że jest chory psychicznie.

A:I musi iść do Psychiatryka w ,którym przebywał....

D: Więc policjanci patrząc na Hermę pomyśleli, że Michu nawiał i ją zaaresztowali i wysłali do wariatkowa

A; skąd uciekła.

D: Ale znów ją złapali i przykuli do łóżka, przez co nie mogła uciec :p

A: ale dzięki swym umiejętnością łatwo wydostała się

D: Ale natknęła się na głodojada, który ją zjadł :D

A:ale przez jej zaklęte włosy głodojad zwrócił ją z jej dawnymi włosami

D: których (włosów) nie było! xD

A: Dlatego się uratowała!

D: A włosy nigdy nie odrosły i zamieniła się w chłopaka

A: który był bardzo przystojny :D

D: Ale żadna dziewczyna się w nim nie zakochała, bo był aroganckim samolubem.

A: mściła się na dziewczynach z długimi pięknymi włosami.

D: Jednak one wyśmiewały ją i nic sobie z tego nie robiły

A; dlatego zaczął je olewać i przez to był szczęśliwszy :)

D: Lecz popadł w depresję bo nie miał partnerki u boku

A : i wtedy Hermin(:lol:) postanowił, że zostanie gejem i zaczął chodzić z Draconem Malfoyem i znów był szczęśliwy xD

D : ale Malfoy go rzucił :D

A:I Hermi popadł w bulimie a Draco postanowił odejść z tego świata

D: jednak nie udało mu sie bo spotkała go gorsza kara (której nie jestem w stanie teraz wymyślić xd)

A: Lecz Ojciec Dyrektor ją anulował XD